10/15/2013

Teorie pseudoekologa czyli słów kilka o siedlisku życia drzew

Bioróżnorodność zwykle postrzegamy jako mnogość różnych form życia. Jeśli już mówimy o bioróżnorodności w lasach to mamy na myśli zwierzęta, rośliny, grzyby czy porosty. Duże zróżnicowanie gatunków jest postrzegane jako miarodajny wskaźnik bioróżnorodności.
Co jednak stanowi o tym że środowisko jest w stanie przyjąć na swoje barki pewną liczbę gatunków, a inne odrzucić jako nieodpowiednie? Czym jest ta swoista pojemność siedliska i co decyduje o jego atrakcyjności?

Wydaje się że pierwszym i najważniejszym czynnikiem jest wilgotność i odczyn ph podłoża które decyduje o tym jakie gatunki roślin je zasiedlą. Pojawiające się w wyniku sukcesji rośliny mogą rosnąć równomiernie czyli tak jak w dobrze wykształconym lesie liściastym bądź grupowo jak to ma miejsce np w olsach gdzie przestrzeń jest ograniczona a areał osobniczy każdej rośliny mocno nadwyrężony. Tam gdzie warunki siedliskowe są bardzo ograniczone rośliny rozwijają się powoli ich losy są niepewne a duża część ginie.

Rok 1994. Umiarkowany poziom wody gruntowej, drzewa starają się przetrwać
Listopad 2012r. Wahania poziomu wód gruntowych w ciągu ostatnich 18 lat

Październik 2013r. Lewa strona płatu prawie pozbawiona drzew. Młode pokolenie świerków wykorzystuje swoją szansę.
W bagiennych świerczynach borealnych Lasu Miejskiego widać wyraźnie jak to ma się w praktyce. Większa część drzew nie jest w stanie przystosować się a te które dożyją sędziwego wieku i tak prawdopodobnie zostaną przewrócone przez silne wiatry. Nie prawdą jest stwierdzenie że samo siedlisko torfu niskiego nie rokuje na rozwój okazałych kilkusetletnich drzew i każde z nich ostatecznie jest skazane na zagładę.

 
 



O ile na skraju takiego płatu zbiorowiska leśnego drzewa zwykle nie mają szans to w głębi, gdzie proces torfotwórczy wykształcił jako takie podłoże, drzewa mają warunki do prawidłowego wzrostu i dożycia sędziwego wieku. Są to najczęściej świerki ale czasem też brzozy.



W olsach sprawa jest jeszcze bardziej skomplikowana gdyż tam właściwie nie ma innego podłoża jak tylko kępy tworzące się wokół szyi korzeniowej olchy. Tutaj walka rozgrywa się pomiędzy gatunkiem dominującym jakim jest olcha a domieszkową brzozą lub częściej świerkiem który stara się osiągnąć pułap koron najwyższych drzew.
 

Czasem to się jemu udaje i wówczas wypiera gatunek liściasty. Wszystko to jednak rozgrywa się pod dyktando siedliska i ostatecznie świerk również będzie musiał ustąpić, no bo gdzież ponad 140 letniemu świerkowi rosnąć na kępie i średnicy 2 m, olchy którą już dawno strawiły grzyby.

Lepiej to wygląda w grądach. Tutaj rośliny rosną w zwarciu, równomiernie rozmieszczone konkurując między sobą o areał osobniczy. Generalnie każdy gatunek ma dostęp do składników pokarmowych oraz wody.


Dużą rolę selektywną odgrywają czynniki zewnętrzne osłabiające drzewo takie jak aktywność owadów żerujących na igliwiu i liściach czy drewnie (popularnie zwane szkodnikami), grzyby pasożytnicze, zimowe przymrozki, okiść. Walka rozgrywa się pomiędzy tymi którzy mieli więcej szczęścia i zdołali oprzeć się niesprzyjającym warunkom a tymi którzy zostali osłabieni przez czynniki zewnętrzne.


Liczą się też preferencje każdego gatunku do tempa wzrostu, przyswajania materii organicznej, wykorzystania wody, odporności na mróz czy suszę. Jednak jest w takim lesie miejsce na podszyt gdzie rozwija się pokolenie zdolne do wzajemnej rywalizacji i obalenia osobników panujących czy wchodzących w skład drzewostanu właściwego.


Niektóre z nich jak grab, leszczyna, jarząb, kruszyna, w swojej strategii nie mają aspiracji do osiągnięcia rozmiarów dębu czy brzozy. Niektóre gatunki są po prostu cieniolubne i wystarczy im tyle światła ile przebije się przez korony większych osobników. I takie właśnie lasy, różnorodne gatunkowo oraz wiekiem, najprzyjemniej ogląda się o tej porze roku.



Osamotniony buk zrzuca liście. Po lewej płat świerczyny borealnej

Bór świerkowy na żyznych glebach brunatnych
 

Nieprzyjazne ptakom śpiewającym świerczyny bagienne sprzyjają populacjom pajęczaków
Dwa ponad 120 letnie świerki nie oparły się kiepskiemu podłożu i sile wiatru

Na glebach brunatnych nie ma problemu z niestabilnością pnia, o żywotności drzew decydują inne czynniki

1 komentarz:

  1. Sukcesja ekologiczna ujęta w specjalistycznym języku:
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Sukcesja_ekologiczna

    OdpowiedzUsuń