7/22/2013

Zieleń mchów i śmierć starego dębu

Kolejny wątek o życiu i śmierci, chciało by się napisać. Są tak namacalne w lasach naturalnych że widzimy je na każdym kroku.
 
Z samego rana mocno wiało. Lecz nie na tyle żeby powalać choćby najsłabsze drzewa. Tegoroczne lato do suchych nie należy ale też i nadmiaru wody w lesie nie ma. W olsach i łęgach wciąż mokro, w ciekach strużki wody cicho szemrzą.
Gleba nie jest zbyt przesiąknięta, za to w świerczynach borealnych mchy zielenią się z dostatku wilgoci.