6/17/2013

Las dębowy obok Giżycka

Las Miejski i jego dęby. Świadectwo jak musiał wyglądać w zamierzchłych czasach. Gatunek dębu szypułkowego czy bezszypułkowego obdarzany był szacunkiem a nieraz religijną czcią. Długowieczność dębów w czasach kiedy to długość życia przeciętnego człowieka wynosiła 45 lat a plemiennych starców otaczano opieką i ceniono za ich doświadczenie i wiedzę, dęby uchodziły za drzewa święte, łączące świat podziemia z niebiosami. Kult dębów praktykowany był przez Franków, Germanów, Sasów i Słowian. Najeźdźcy którzy nieśli ze sobą nową religię, niszczyli tożsamość religijną autochtonów zaczynając właśnie od wycinki gajów dębowych, gdyż doskonale zdawali sobie sprawę że lokalna wspólnota plemienna "ulokowała" w nich swoją mentalną więź z sacrum i łączność z przodkami. A wspólnota pozbawiona korzeni i własnej historii jest łatwiejsza do kontroli i ukształtowania.