3/02/2013

Empathy and Life Habitat


Środowisko naturalne jako złożony zespół ekosystemów jest miejscem życia niezliczonych populacji organizmów. Dobrostan każdej z nich jest regulowany przez stan środowiska w którym muszą żyć oraz możliwości adaptacyjne do nowych zmieniających się warunków. Sukces osobniczy każdego organizmu jest uzależniony od stanu całej populacji jego gatunku.
Jest to prosty, żeby nie powiedzieć uproszczony schemat ukazujący jak łatwo jest o szybką redukcję biosfery do ilości zachowawczych lub wręcz śladowych. Redukcję która w Europie stała się faktem.

My ludzie, pragniemy za wszelką cenę stworzyć i utrwalić własne środowisko w którym żyjemy. Jako gatunek społeczny stworzyliśmy aglomeracje które dają nam bezpieczeństwo i powtarzalny kontrolowany rytm funkcjonowania w systemie który zapewnia sukces jednostkom szczególnie wybitnym oraz ewidentnie słabym.
Jako rodzina, będąca najważniejszą jednostką społeczną, chcemy za wszelką cenę zbudować wokół siebie i swoich dzieci świat przewidywalny i nie narażony na czynniki obce. Innych nieprzychylnych nam ludzi, warunki socjalne w jakich żyjemy, zmienność losu.






Jest jednak coś w naszych dążeniach do kontroli i opanowania otaczającej nas rzeczywistości o czym nie często się wspomina- jest to strach. Strach przez utratą dachu nad głową, obawa o własne potomstwo gdy pierwszy raz same idzie do szkoły z ogromnym tornistrem na plecach, niepokój związany z pracą i wykonywanymi obowiązkami a czasem niestety przed utratą bliskiej osoby.
Zarezerwowaliśmy uczucia związane z bezpieczeństwem tylko dla siebie nie dostrzegając iż każdy żywy organizm nawet pozbawiony świadomości, dąży do bezpieczeństwa i zachowania swojego życia. Łatwo przychodzi nam odebranie miejsca życia zwierzętom, roślinom, grzybom, porostom czy śluzowcom. Tak samo łatwo jak odebranie życia im samym. Nie porównujemy potrzeb człowieka do wymagań zwierzęcia. A przecież kierują nami takie same przesłanki. Skojarzyć się, zbudować bezpieczeństwo bliskich nam osób, spłodzić potomstwo i zapewnić jemu sukces społeczny. Poświęcić dziecku resztę swojego życia gdyż powstało od nas i jest przedłużeniem nas samych. Tak. Sensem życia jest życie ,jego kontynuacja i zapewnienie bezpieczeństwa temu procesowi.

Odbierając innym żywym organizmom możliwość decydowania o sobie niweczymy cały trud ewolucji. Człowiek jako dominant w przyrodzie, nie jest zobligowany do samowolnego kontrolowania życia innych organizmów. Jest wyposażony w najsprawniejszy umysł na Ziemi który pozwala jemu wznieść się na poziom dostrzegania dobra każdej żywej istoty i odnalezienia w każdej z nich samego siebie. Swoich potrzeb bezpieczeństwa, dążeń do samokontroli i decydowania o swoim istnieniu, opanowania strachu o własną przyszłość i istnienie na Ziemi.
Dopóki człowiek nie dostrzeże tego potencjału który w nim drzemie dopóty będzie wciąż nierozerwalnie połączony z niechlubną przeszłością homo sapiens.

1 komentarz: