Po sąsiedzku z Lasem Miejskim. Ostoja Północnomazurska cz.2

Półwysep Fuleda to jeden z tych zakątków Ostoi Północnomazurskiej które leży na uboczu głównych szlaków turystycznych. Trafić tam można kierując się do miejscowości Doba, (skądinąd interesującym szlakiem rowerowym wokół Jeziora Dargin). Z półwyspu możemy podziwiać trzy sąsiednie jeziora- Dobskie, Dargin oraz Kisajno. Wcina się głębokim klinem w sam środek Ostoi i jest wyśmienitym punktem obserwacyjnym.  

Roślinność na "Fuledzkim Rogu"

Półwysep Fuleda i Rezerwat Jezioro Dobskie

Mazury to krajobraz polodowcowy i co prawda na same te słowa  przychodzą na myśl od razu "Mazury Garbate" okolic Gołdapi to jednak i w naszych okolicach można uświadczyć podobnych widoków. Na zdjęciach widać głównie łąki, tak skupiłem się na fotografowaniu flory że całkowicie zapomniałem o pobliskich licznych wzniesieniach i pagórkach, o głazach także :)

Rezerwat "Głazowisko Fuledzki Róg" 

Po prawej rezerwat "Głazowisko Fuledzki Róg"

Granice rezerwatu

 Rezerwat został powołany Zarządzeniem Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego 16 stycznia 1963.
Opisano go jako lasy o powierzchni 6,93 ha, pastwiska- 9,73 ha, zarośla- 21,32 ha oraz łąki-1,25 ha i nieużytki o powierzchni 0,68ha.

Łąki rezerwatu z ukrytymi głazami, pozostałościami po epoce lodowcowej

Powstał z myślą o ochronie krajobrazu polodowcowego ze względu na naturalny nienaruszony charakter głazowiska w strukturze moreny. Spotkać tu można  liczne głazy narzutowe  które zostały naniesione wraz z postępującym lodowcem. Część kamieni pochodzi z wyspy Gotland. Rezerwat jest miejscem zlotu żurawi, posiada malownicze wysokie zalesione brzegi na granicy z jeziorem Dobskim.

Został utworzony staraniem profesora Stanisława Małkowskiego, cenionego w ówczesnej Polsce geologa o wybitnym dorobku naukowym. Ku pamięci badacza, rezerwat zyskał jego patronat.

Stanisław Małkowski 
(jeśli przeglądarka nie otwiera, plik trzeba zapisać)

 

Szczegółowa Mapa Geologiczna Polski

Rezerwat "Jezioro Dobskie"

Powstał 24 maja 1976 roku. Celem ochrony był przede wszystkim krajobraz polodowcowy jeziora oraz występujące na nim wyspy w tym Gilma- jednego z ostatnich bastionów mazurskich autochtonów- grodziska Galindów oraz "Wyspy Kormoranów"

Wyspa Kormoranów

Na wysepkach zachowały się rzadkie siedliska Natura 2000- grądy subkontynentalne a na samym półwyspie łęgi i bory bagienne
W roku 1989, 10 maja, weszło w życie kolejne zarządzenie  zmieniające treść powyższego. W tym momencie rezerwat "Głazowisko Fuledzki Róg" zostaje połączony z rezerwatem "Jezioro Dobskie"
i formalnie przestaje istnieć.

Zarządzenie

Niejasny status rezerwatu po dziś dzień budzi wiele wątpliwości i rozczarowań turystów chcących zobaczyć 6000, (z innych źródeł 7000 a ponoć nawet 10000) głazów które zostawił tam po sobie lądolód.
Większość z nich usytuowana jest niestety pod ziemią lub na dnie jeziora a te które wystają ponad powierzchnię gruntu są stosunkowo nieliczne, najczęściej małe i ukryte w bujnych trawach lub padły wręcz łupem złodziei.

Ostoja Północnomazurska to również wyspy na jeziorze Kisajno, zatoczka Zimny Kąt z sąsiednimi borami sosnowo- świerkowymi o powierzchni ponad 320 ha, jezioro Mamry z największą na Mazurach kryjącą wiele tajemnic wyspą i wiele wiele więcej.

Lasy w pobliżu "Zimnego Kąta"

W Polsce jest blisko 1000 obszarów "naturowych", chroniących siedliska oraz ostoje ptaków.
Europejska sieć Natura 2000 pozwala na skonsolidowanie ochrony siedlisk oraz korytarzy ekologicznych
i  ostoi ptaków lęgowych oraz migrujących w skali całego kontynentu tak by pod jednym aktem prawnym skuteczniej zapobiegać ustępowaniu przyrody.

Czym Natura 2000 nie jest? Nie jest kolejnym tworem mającym z założenia służyć medialnym nic nie wnoszącym hasłom ochrony zagrożonego środowiska. Podstawowym założeniem Sieci jest odbudowa przekształconych siedlisk i przywrócenie ich do stanu sprzed presji antropogenicznej. Tak więc nie tylko ochrona ale też renaturalizacja, oddawanie przyrodzie tego co pozwoli jej przetrwać w przyszłości
i zachować jej ciągłość przestrzenną. Sieć Natura 2000 ma być gwarantem przetrwania przyrody w dobie przyszłych problemów: przeludnienia, masowej migracji ludności, urbanizacji oraz ciągłego rozwoju transportu i presji turystycznej na tereny cenne przyrodniczo. Czy spełni swoje zadanie? Czas pokaże.