5/04/2014

W innym lesie cz.2

Nie da się ukryć że las ten ma w sobie coś szczególnego. Rolę wiekowych dębów jako "drzew naznaczonych" symbolizujących duszę lasu przejmują tutaj graby których rozmiary i kształty jak też miejsca w których rosną i umierają nadają im symbolicznego znaczenia.
Jary wypełnione głazami zbierające wody cienkimi nitkami wybijającymi nieraz spod ziemi, przeradzają się w leśne strugi wijące się przez wiele kilometrów.  Udało mi się nawet odnaleźć świerczyny borealne, bardzo uwodnione, z grubą skorupą gąbczastych mchów i aktywnym procesem torfotworczym. Oprócz tego świerki które dzielnie opierają się swemu przeznaczeniu o rozmiarach których nie powstydziłyby się białowieskie olbrzymy. Lasy liściaste i mieszane w pełnej okazałości. Choć dębów, tych najokazalszych jak na lekarstwo. 






Bobrowe dzieło tworzenia i destrukcji. Niezmienne od tysięcy lat


To nie jest potok górski. To skały przyniesione tutaj aż ze Skandynawii


Mozaika odcieni zieleni to raczej niedoskonałość aparatu niż rzeczywisty wyraz zmienności światła w lesie liściastym



Jak nie wiele przestrzeni wystarczy dla tak wielu. Jednak złudne i krótkotrwałe jest to miejsce do życia







Warstwa przyziemna uboga i sucha, niczym w borze chrobotkowym


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz