5/31/2014

Wyprawa do lasu- co zabrać?

Co zabrać na 20 dniową wyprawę w głąb Puszczy?
W momencie gdy przymierzamy się do tak długiej ekspedycji i nie zamierzamy w między czasie odwiedzać lokalnych sklepów oraz wynajmować kwatery, należy przygotować wszystko co najpotrzebniejsze a potem wyrzucić z tego 2/3.
Dla całkowitego laika może się wydawać że wyprawa na miarę znanych podróżników nie obejdzie się bez kilku tragarzy ewentualnie pary osiołków do dźwigania naszych tobołków jak i wsparcia lokalnego przewodnika z karabinem.
Nic bardziej mylnego.

1. Plecak

Najlepiej o pojemności od 50 do 80 litrów. Wykonany z Cordury ale co najważniejsze mający możliwość przytroczenia do niego bagaży. Takie wymagania spełniają plecaki militarne takie jak np. ten:


 Plecak

Zaopatrując się w 3 komplety taśm trocznych można do niego przyczepić:

Od spodu:
-namiot

Od tyłu:
-2 karimaty
-śpiwór


2.Namiot

Próby spania pod gołym niebem są dobre ale na krótkich wyjazdach. Już po 3 zrywanych nockach odechciewa się takich atrakcji jak nalot komarów, urwanie chmury oraz ciekawskie zwierzęta. Rozchodzi się o komfort psychiczny który przychodzi z wiekiem. Alternatywą dla namiotu jest folia ratunkowa o której poniżej.

 Namiot powinien być 2 osobowy i posiadać przedsionek. Dlaczego przedsionek? Do schowania butów, ewentualnie kuchenki turystycznej lub suchego drewna.



 
Namiot

Przedsionek przydaje się gdy trzeba ugotować śniadanie w chwilach kiedy nocna ulewa się jeszcze nie skończyła. Namiot powinien posiadać linki odciągowe od ścianek (gdy idziemy do lasu) lub linki odciągowe od stelaża (gdy idziemy "w pole"). W pierwszej wersji mokre ścianki namiotu nie będą przylegały do sypialni. W drugiej wersji, namiot będzie stabilniejszy na wietrze. A jeśli już mowa o wietrze. Można nabyć stelaż aluminiowy zamiast standardowego wykonanego z włókna szklanego. Koszt 150 zł. W warunkach leśnych jest to jednak zbyteczne.













3. Śpiwór letni i zimowy

W zasadzie śpiwór letni ogranicza się do folii ratunkowej podziurawionej igłą dla odprowadzania wilgoci z ciała. Na zimę trzeba zaopatrzyć się w śpiwór o komforcie -8º C i extremum -14ºC. Może być syntetyczny w każdym razie powinien posiadać kaptur i zwężenie u nóg- czyli klasyczna mumia. Do tego obowiązkowo 2  karimaty dwuwarstwowe z dodatkowym aluminium od spodu.

Alternatywnym wariantem jest szałas pod drzewem.


4. Kuchnia

Do przygotowywania posiłków na czas ekspedycji niezbędne są następujące narzędzia oraz prowiant:

x10


x1

x1
x3

x10
x13

x1

Woda oczywiście w plastykowej butelce- 2 litry.


5. Ubranie

Standardowe ubranie na daną porę roku. Żadnych płaszczy przeciwdeszczowych czy nieprzemakalnych membran.
W lesie trudno jest o wodę do prania więc muszą być co najmniej 4 pary skarpet na zmianę, dodatkowe pary majtek i czysta koszulka- to na przywitanie cywilizacji, już po wyprawie,  żeby ludzie uznali za swego. Ponadto przydają się buty ponad kostkę. I jako ostatni równie ważny składnik ekwipunku:

Tradycyjny, norweski sweter wełniany

I to w zasadzie wszystko. 20 dni bez dostępu do sklepu, czystej wody i innych wygód cywilizacji.

Co do wskazówek wyprawowych.
Spędzając w lesie 3 tygodnie trzeba się przygotować na głód kalorii który objawia się po 11 dniach oznakami pewnego rodzaju szoku psychicznego i panicznej potrzeby poszukiwania najbliższego sklepu spożywczego. Jest to wbrew pozorom poważny problem który może spowodować niepowodzenie całej ekspedycji.
Problem wody można rozwiązać survivalowymi metodami. Woda z rzeki czy innego cieku posłuży niestety przez 3-4 dni, do czasu kiedy organizm zacznie ją odrzucać. Warto mieć trochę soli w pudełku po kliszy do aparatu.

Tak pieczołowicie przygotowana wyprawa będzie udana niezależnie od pory roku. Nawet zważywszy
na obecność komarów muszę zapewnić czytelników- po 7 dniach w lesie i zapłaceniu obfitego haraczu, człowiek staje się dla  nich w nieopisany przez współczesną naukę sposób- niewidzialny.


2 komentarze:

  1. Z tymi komarami, to święta prawda. Człowiek przywyka. W tym roku minimalizm będzie mi najważniejszy, namiocik, płachta , niewielki plecak i kilka drobiazgów. A potem niech się dzieje nauka i uważność. I radość z bycia tam, gdzie ciągle człowieka ciągnie, bez zdobywania natury jak pokręceni a umyśle surwiwalowcy...

    OdpowiedzUsuń
  2. http://www.youtube.com/watch?v=eADavh3f1V8

    OdpowiedzUsuń