1/21/2014

Łęgi w Lesie Miejskim. Trudno dostępne i niezbadane cz.1


Las wciąż odkrywa kolejne tajemnice.
Jest taki obszar który niemal przez cały rok zalany jest wodą. Jej poziom waha się od 0,5 do 1,8 metra głębokości i mogę zagwarantować czytelnikom że nikt tam się nie zapuszcza. Ja sam ostatnio ledwie zahaczyłem o te tereny wiosną zeszłego roku kiedy to woda rozlała się na pobliskie bory.
 Olsy i rozlewiska


Wcześniej tylko raz w życiu przedzierałem się przez te podmokłe, niedostępne lecz jak pamiętam skute wtedy wątpliwej grubości lodem lasy. Było to jakieś 18 lat temu. Od tego czasu nie wiele się tam zmieniło.
Chcąc się tam dostać trzeba czekać do lutego a stagnująca woda musi do tego czasu pokryć się warstwą lodu zdolną utrzymać ciężar człowieka.

Idąc od północy wzdłuż rowu można dojść do dużego rozlewiska. Tylko o tej porze roku jest szansa na to by się tam dostać.

Łęgi olszowo- jesionowe
Lasy z drzewostanem zdominowanym przez olszę czarną. Olszy często, lecz nie zawsze, towarzyszy domieszka jesionu wyniosłego, rzadko jesion może współpanować z olszą bądź nawet dominować 
w drzewostanie. W niższym piętrze drzewostanu lub w warstwie krzewów panuje zwykle czeremcha zwyczajna. Jako gatunki domieszkowe pojawiać się mogą:
klon zwyczajny, jawor, grab zwyczajny, a także (w granicach naturalnego zasięgu) świerk pospolity. 

Z Polski pn.-wsch. znane są postaci łęgów, w których rola świerka wzrasta, aż do współpanowania w drzewostanie.

Tutaj widać jeszcze odnogę bocznego rowu melioracyjnego. Teren wśród drzew staje się już grząski co można wyczuć jako pękającą cienką skorupę lodu

Wody rozlewają się najpierw w kierunku wschodnim (po lewej)

Cechy obszaru
Typowe miejsca występowania łęgów jesionowo-olszowych to dna dolin mniejszych rzek i strumieni 
w krajobrazie niżu Polski. W miejscach takich łęgi zajmują różne typy gleb hydrogenicznych,
semihydrogenicznych lub napływowych, uwarunkowanych rodzajem podłoża mineralnego, grubością
podłoża organicznego, intensywnością nanoszenia materiału mineralnego przez wylewające wody oraz długością okresu ich stagnowania.

Zalewy powierzchniowe wodami rzecznymi mogą, w zależności od sytuacji lokalnej, występować co roku lub co kilka lat. Istnieją także łęgi nie zalewane, lecz zasilane ruchomymi wodami gruntowymi

Idąc już teraz po lodzie widać wschodnią granicę rozlewiska

Od tej chwili przeprawa odbywa się tylko po lodzie wzdłuż głównego cieku

Patrząc na mapę siedlisk skrajnie rzadkich i ginących HCVF 3.1 widać duże zgrupowanie
pododdziałów leśnych w północno-wschodniej części lasu.
Pododdział 12m o powierzchni 5,11 ha stanowi omawiany teren. Zerkając do opisów taksacyjnych wydobyłem takie oto dane:

Pododdział 12m Typ siedliskowy lasu- Las Mieszany Bagienny z udziałem odpowiednio:
70% brzozy w wieku 48 lat
20% olchy w wieku 48 lat
10% świerka w wieku 48 lat

Występują tu płaty siedlisk Natura 2000:
-łęgi olszowe i jesionowe z grupy siedlisk o kodzie siedliska 91E0
-prawdopodobnie brzezina bagienna w podtypie borealnym z grupy borów i lasów bagiennych o kodzie siedliska 91D0

Pododdział 12 m. Na mapie litera "m". Trzy niebieskie znaczniki to siedliska naturowe o małej powierzchni

Domniemana subborealna brzezina bagienna. Kilkanaście lat temu brzoza była tutaj dominującym gatunkiem. Wzrastające świerki stłamsiły jej potencjał i powoli ustępuje. Siedlisko zmienia się.

Idąc wciąż na południe mijamy olchy i brzozy. 

Łęgi otwierają się teraz również w kierunku zachodnim
Leśnych straszydeł nigdy dosyć
Spojrzenie na wschodnie bory graniczące z łęgami...
...i na niepokojące smugi przejaśnień pod lodem. Pod spodem jest 1,5 metra wody i gruba warstwa rozkładającej się materii organicznej

Łęg jesionowo-olszowy jest ekosystemem bardzo czułym na ewentualne zmiany warunków siedliskowych, przede wszystkim warunków wodnych. 

W wyniku większego uwilgotnienia podłoża mogą wnikać gatunki bagienne i olsowe (proces olsowienia 
i zabagnienia). W przypadku przesuszenia runo będzie zyskiwać charakter grądowy (proces grądowienia). W dalszej perspektywie zmianie ulec może również skład drzewostanu. W efekcie większego zabagnienia siedliska jesion może ustępować na rzecz olszy. 

Natomiast w rezultacie długotrwałego przesuszenia siedliska (trwającego najmniej kilka lat) da się zauważyć wkraczanie gatunków grądowych (grab, dąb) przy jednoczesnym zmniejszaniu udziału olszy.

Z drugiej strony, lasy typu łęgów jesionowo-olszowych mogą powstawać z olsów, w wyniku uruchomienia w nich przepływu wody (proces łęgowienia), bądź to w wyniku działania czynników naturalnych, 
bądź (częściej) antropogenicznych.

Każde zejście na bok kończy się zgrzytem pękającego lodu


Wsłuchując się w ciszę można było wyczuć jak konary brzóz smagane wiatrem kruszą lud który skuł ich pnie.
Człowiek spędzający dużo czasu w lesie dostrzega pewne rzeczy intuicyjnie.
Cichy alarm sójki podnoszony od dłuższego już czasu, jedna spadająca gałązka roztrzaskana na lodzie
i mgnienie skrzydeł drapola- puszczyka lub kani czarnej, czmychającego w gęstwiny koron pobliskich świerków- tuż za mną. Przypatrywał się mnie przez 15 minut jak żółwim tempem pokonuję 10 metrowy odcinek po lodzie. Widok dla niego niecodzienny.


Słońce powoli zachodzi a temperatura sięga -10°C. Odczucia te same co 18 lat temu- byle lód wytrzymał


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz